W 2025 roku w Polsce wejdą w życie kolejne zmiany dotyczące akcyzy, które wpłyną na ceny wyrobów tytoniowych, w tym papierosów tradycyjnych, e-papierosów oraz podgrzewaczy tytoniu. Nowe regulacje są częścią polityki zdrowotnej państwa, mającej na celu ograniczenie konsumpcji wyrobów tytoniowych oraz dostosowanie polskich stawek do standardów unijnych.
Jakie produkty obejmą podwyżki akcyzy?
Od 1 marca 2025 roku akcyza wzrośnie dla:
- papierosów,
- wyrobów tytoniowych,
- wyrobów nowatorskich (podgrzewaczy tytoniu),
- płynów do e-papierosów (tzw. liquidów).
Dodatkowo, od 1 lipca 2025 roku podwyżki obejmą również urządzenia do waporyzacji. Oznacza to, że ceny tych produktów wzrosną zarówno na poziomie hurtowym, jak i detalicznym, co może znacząco wpłynąć na konsumpcję i rynek tytoniowy w Polsce.
Jaki jest cel podwyżek?
Podwyżki akcyzy mają przede wszystkim na celu:
- ograniczenie dostępności wyrobów tytoniowych dla młodzieży,
- zwiększenie wpływów budżetowych,
- dostosowanie polityki fiskalnej do standardów UE,
- promowanie zdrowszego stylu życia.
Ministerstwo Finansów wskazuje, że wyższe ceny mają wpłynąć na zmniejszenie konsumpcji wyrobów tytoniowych, co z kolei ma przyczynić się do obniżenia kosztów leczenia chorób związanych z paleniem tytoniu.
Jakie będą skutki dla konsumentów i przedsiębiorców?
Dla konsumentów oznacza to wzrost cen produktów tytoniowych, co może skłonić część osób do rezygnacji z palenia lub poszukiwania tańszych alternatyw. Może to również wpłynąć na rozwój szarej strefy i wzrost nielegalnego handlu papierosami.
Dla przedsiębiorców zajmujących się sprzedażą wyrobów tytoniowych zmiany oznaczają konieczność dostosowania polityki cenowej i wprowadzenie nowych strategii sprzedażowych. Detaliści i hurtownicy powinni przygotować się na potencjalny spadek sprzedaży oraz zmiany w strukturze popytu.
Podsumowanie
Podwyżki akcyzy od 2025 roku to kolejny krok w kierunku ograniczenia konsumpcji wyrobów tytoniowych w Polsce. Chociaż w krótkim okresie przyniosą one wzrost wpływów do budżetu, mogą również spowodować wzrost zainteresowania nielegalnym rynkiem. Zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy powinni uwzględnić te zmiany w swoich planach na najbliższe lata.